Polskie tradycje świąteczne w kontekście żywienia nie słyną z korzystnego wpływu na kondycję naszego organizmu, jednak naturalna dla człowieka psychiczna potrzeba Świąt każe połączyć zwyczaj dogodzenia sobie z trendem zdrowej diety. Da się? Da się!
Święto wiosny
Pamiętajmy, że wiosenny czas, w którym świętujemy Wielkanoc otwiera przed nami cały skarbiec nowalijek i nawet w najbardziej tradycyjnej wersji święta te mogły obfitować w pełne witamin składniki. Nie szczędźmy do dekorowania naszych potraw natki pietruszki, będącej bogatym źródłem żelaza i witaminy C, a także rzodkiewki i szczypiorku. Oprócz rzeżuchy warto pamiętać o całym mnóstwie innych kiełków, np. słonecznika, fasoli, brokułu, lucerny, koniczyny czy jarmużu.
Babka wielkanocna – nowe tradycje
Możemy zrezygnować z tłustych mięsiw i białej kiełbasy, ale przygotować warzywny pasztet z kaszy jaglanej i nadal cieszyć się świeżo startym chrzanem, a także klasyczną sałatką jarzynową z domowym majonezem. Przy użyciu zalewy ze słoika po ciecierzycy (tzw. aquafaby) oleju rzepakowego i przypraw zrobisz majonez wegański, który w smaku i konsystencji nie ustępuje tradycyjnemu. Aquafabę możesz zastąpić też napojem sojowym, by stworzyć wegański sojonez! Zamiast sernika możemy z kolei zrobić tofurnik, w którym tradycyjny ser zastępuje tofu. W zależności od przekonań i założeń naszej diety, stosujemy w różnym stopniu zamienniki poszczególnych składników albo całych produktów.
Babka wielkanocna w wielu odsłonach
Niektórzy wiernie trzymają się przepisów po prababci, inni eksperymentują, słusznie ufając, że zmiana cukru z białego na trzcinowy, a mleka na napój owsiany nie wpłynie negatywnie na ulubiony i znany od dzieciństwa smak. Jeśli jesteśmy flexy lub planujemy świąteczny cheatday, nie odmówimy sobie wielkanocnych wypieków, wśród których prym wiedzie swojska i dostojna królowa Wielkanocy – baba. A ponieważ baba babie nierówna, w każdym domu szykuje się honorowe miejsce dla innej – marmurkowej, piaskowej, drożdżowej, bakaliowej, majonezowej, ziemniaczanej, lukrowanej albo posypanej cukrem pudrem… A co powiecie na babkę z pysznym i pożywnym masłem orzechowym?
Babka z masłem orzechowym i czekoladą
- 3 szklanki mąki pszennej
- 3 łyżeczki proszku do pieczenia
- ½ łyżeczki sody oczyszczonej
- ½ łyżeczki soli
- szklanka cukru
- 1 szklanka roztopionego masła ( ok. 200 g)
- 2 jajka, rozmiar L (najlepiej z wolnego wybiegu)
- 230g kwaśnej śmietany
- 2 łyżeczki cukru z wanilią
- 100g czekolady gorzkiej lub mlecznej
- 1 ¼ szklanki mleka
- 1 szklanka pasty orzechowej
Cukier puder do posypania
Sposób przygotowania :
Przesiewamy mąkę, proszek, sodę do dużej miski, dodajemy sól, cukier i cukier z wanilią. Mało rozpuszczamy i lekko studzimy. W drugiej misce mieszamy trzepaczką jajka, masło oraz kwaśną śmietanę.
Do miski z jajkami dodajemy po łyżce suche składniki i mleko, mieszając tylko do połączenia się składników. Masę dzielimy na dwie części.
Czekoladę łamiemy na niewielki kawałki i topimy, najlepiej w kąpieli wodnej ( miska z czekoladą nad garnkiem z gotującą się wodą). Czekoladę lekko studzimy.
Do jednej części masy dodajemy masło orzechowe i delikatnie mieszamy. Do drugiej – roztopioną, lekko ostudzoną czekoladę.
Formę na babkę smarujemy masłem i wysypujemy bułką tartą lub mąką. Wykładamy ciasto do formy, na przemian z czekoladą i z masłem orzechowym ( po 3 części jasnego i 3 ciemnego ciasta). Wykałaczką lub patyczkiem do szaszłyków przesuwamy po masie w foremce, robiąc esy-floresy.
Ciasto pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180ºC przez 45 minut, do suchego patyczka.
Po upieczeniu wyciągamy z formy i studzimy.
Posypujemy cukrem pudrem
TAK JAK LUBIMY
Trudny czas pandemii, który uniemożliwia nam spędzenie czasu w większym gronie, daje nam przynajmniej gwarancję, że upichcimy sobie wszystko dokładnie tak, jak chcemy. Bądźmy otwarci na nowości, dbajmy o siebie i o najbliższych, pozwólmy sobie na przyjemności i koniecznie odpocznijmy po długiej zimie. Życzymy Wam zdrowych i smacznych Świąt!
Komentarze:
Brak komentarzy